Dokładnie 32 lata temu, w środę 26 sierpnia 1992 roku, po wschodniej stronie torów kolejowych linii Racibórz - Kędzierzyn doszło do jednego z najbardziej niszczycielskich pożarów w historii Polski. Przyczyną były iskry wydobywające się z układu hamulcowego pociągu towarowego, które doprowadziły do powstania trzech ognisk pożaru.
Około godziny 13:50, dwie wieże obserwacyjne jednocześnie zgłosiły pojawienie się dymu wzdłuż torów. Natychmiast rozpoczęto akcję gaśniczą, mobilizując 10 sekcji straży pożarnej. Niestety, mimo szybkiej reakcji, pożar szybko wymknął się spod kontroli. Sprzyjały temu liniowy charakter pożaru, silny wiatr oraz susza panująca w tamtym okresie. W ciągu zaledwie trzech godzin ogień objął już 400 hektarów lasu, rozprzestrzeniając się z prędkością 4 km na godzinę.
Ostatecznie pożar rozprzestrzenił się na obszar o obwodzie 120 km, zajmując powierzchnię 36 km w linii prostej. W heroicznej walce z żywiołem uczestniczyło: 4 700 strażaków, 3 200 żołnierzy, 650 policjantów, 1 120 funkcjonariuszy obrony cywilnej, 1 150 leśników
Dzięki ich wysiłkom, po czterech dniach intensywnych działań, 30 sierpnia pożar udało się opanować. Jednak akcja dogaszania trwała jeszcze przez kilka tygodni, a oficjalne zakończenie działań nastąpiło dopiero 20 września 1992 roku.
Skutki tego pożaru były tragiczne. Spłonęło łącznie 9062 hektarów lasu, a w akcji gaśniczej zginęło dwóch strażaków – młodszy kapitan Andrzej Kaczyna oraz druh Andrzej Malinowski.
Z perspektywy czasu, tragedia ta stała się punktem zwrotnym w historii Lasów Państwowych, szczególnie Nadleśnictwa Rudy Raciborskie. W wyniku tego wydarzenia zmodernizowano i zintegrowano system ochrony przeciwpożarowej. Przeprowadzono również badania nad biologią gleb na terenie pożarzyska, zbadano wpływ pożaru na dużą skalę oraz opracowano nowoczesne technologie dotyczące hodowli sadzonek, przechowywania nasion i produkcji biopreparatów grzybów mikoryzowych. Powstała też nowoczesna szkółka kontenerowa.
Dzięki tym innowacjom, w ciągu sześciu lat udało się całkowicie odnowić powierzchnię pożarzyska, wprowadzając zróżnicowany skład gatunkowy drzew oraz wykorzystując naturalne odnowienie lasu. Lasy Państwowe wyciągnęły cenne wnioski z tej tragedii, podejmując proaktywne działania na rzecz ochrony klimatu i stale doskonaląc system ochrony przeciwpożarowej. Co roku inwestujemy także w retencjonowanie wody w lasach, aby minimalizować ryzyko podobnych katastrof w przyszłości.