Na portalach TylkoKuźnia.info i rudy24.pl oraz w kwartalniku „Echo Gminy Kuźnia Raciborska” zamieszczone zostało sprawozdanie z realizacji programu wyborczego Burmistrza Pawła Machy. Znalazły się w nim sformułowania, które wymagają sprostowania, bowiem tworzą obraz niezgodny z rzeczywistością i wprowadzają mieszkańców w błąd - tak pisze p. Rita Serafin była burmistrz Miasta Kuźnia Raciborska w latach 2006-2014 w nadesłanym do naszej skrzynki redakcyjnej liście. Czytamy dalej:
Na początku sprawozdania Pan Burmistrz ubolewa nad „pustą szafą” bez dokumentacji, którą zastał na początku swojej kadencji. Ta rzekomo pusta szafa przekładała się na realizowane projekty, które wcześniej przygotowano i pozyskano na nie pieniądze.
Zadania dotyczące kompleksowej modernizacji domu kultury w Kuźni Raciborskiej, poprawy infrastruktury na kolejce wąskotorowej w Rudach, budowy kanalizacji w całej Gminie, zaopatrzenia Kuźni Raciborskiej i zachodniej części Gminy w wodę z nowych ujęć to zadania wieloletnie, na które opracowane zostały koncepcje i harmonogramy etapowego realizowania prac. I zadanie te były systematycznie prowadzone. Stworzona wizja docelowego działania daje też możliwość obecnego kontynuowania robót. Dotyczy to przede wszystkim budowy kanalizacji w Gminie.
Projekty, które Burmistrz Macha wpisuję na listę swoich sukcesów, których realizacja rozpoczęła się w kadencji 2010-2014, a ich zakończenie nastąpiło w roku 2015 to m. in.:
- kompleksowa modernizacji stadionu w Kuźni Raciborskiej za kwotę niemalże 2 mln zł,
- budowa wiejskiego ośrodka kultury w Turzu, za kwotę ok. 400 tys. zł,
- przebudowa peronu i sanitariatów na kolejce wąskotorowej w Rudach, za kwotę ponad 660 tys. zł,
Przygotowano także dokumentację na kontynuację budowy kanalizacji w północno-wschodniej i północno-zachodniej części Kuźni Raciborskiej (lewa i prawa strona ul. Kozielskiej) i pozyskano środki na jej prowadzenie w wysokości 6 mln zł,
Zapewnione do końca 2014 r. dofinansowanie tych zadań wzbogaciło gminny budżet
o kwotę ponad 7 mln zł. I nie są to pieniądze pozyskane przez Burmistrza Pawła Machę. Jeżeli więc znalazły się one w podanej kwocie 16 mln zł pozyskanych środków, to uczciwie byłoby wspomnieć, że dotyczyły zadań rozpoczętych i finansowo zabezpieczonych
w kadencji 2010-2014. I to także m. in. dzięki tym projektom Gmina pozyskała zwrot podatku VAT w wysokości prawie 1,5 mln zł.
Sposób przedstawienia mieszkańcom zadań zrealizowanych na terenie naszej Gminy przez podmioty zewnętrzne z ich własnych środków rodzi wrażenie, że to także działania prowadzone i finansowane przez Gminę. Niekwestionowane jest oczywiście zabieganie władz Gminy o realizację tych zadań. Ale wykonane, czy też zadeklarowane do wykonania prace, to finalizacja wieloletnich rozmów, pism, spotkań, mających swoje początki nierzadko 10 i więcej lat temu. Dotyczy to np.:
- remontu drogi DW425 wraz budową nowego mostu na ul. Rogera w Rudach,
- zabezpieczenia przeciwpowodziowego na rzece Odrze,
- remontu drogi powiatowej ul. Topolowej w Kuźni Raciborskiej,
- zjazdu z przejazdu kolejowego przy „Rafamet” S.A.,
- gazyfikacji gminy,
- czy też wszystkich robót na mieniu PKP.
I manipulowanie tą informacją tych faktów nie zmieni.
W sprawozdaniu pojawił się także wątek zmian kadrowych – „odmłodzenia” składu osobowego referatu inwestycji w Urzędzie Miejskim. Sposób zredagowania tego fragmentu sprawozdania może sugerować, że poprzedni zespół był mało wydajny, bo „stary wiekowo”,
i dopiero zmiany pozwoliły ruszyć „pełną parą”. Ocena taka jest krzywdząca dla pracowników. Otóż Pan Burmistrz Macha na początku kadencji rozpoczął pracę z czterema pracownikami w tym referacie, z których dwóch skończyło ledwo co 40 lat, jeden miał nieco ponad 30 lat, i jeden pracownik był w wieku przedemerytalnym. Jego przejście na emeryturę i zwolnienie się z pracy kierownika referatu spowodowało konieczność uzupełnień kadrowych i zatrudnienia nowych osób. Dobrze, że obecny zespół spełnia oczekiwania Burmistrza i pozwala na sprawne realizowanie zadań.
Kierowanie gminą to duża odpowiedzialność i niełatwe zadanie. Na sukces składa się praca całego zespołu ludzi i wiele czynników, czasami niezależnych od gminy, jak chociażby uregulowania prawne. Warto o tym pamiętać i być uczciwym w słowach i czynach, zarówno w stosunku do współpracowników, jak i do mieszkańców.
Rita Serafin
burmistrz w latach 2006-2014
Tekst nadesłany.