Trwa akcja poszukiwawcza 15-letniego harcerza, który zaginął w nocy z piątku na sobotę podczas letniego obozu harcerskiego zorganizowanego przez Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej Okręg Wielkopolski Poznański Szczep Drużyn ZHR "Hańcza" w Kuźni Raciborskiej. Na miejscu działa kilkadziesiąt osób, w tym strażacy i policja, starając się odnaleźć zaginionego młodzieńca.
Na miejscu natychmiast pojawiły się służby ratunkowe. Funkcjonariusze policji, wspierani przez strażaków, podjęli intensywne działania w celu odnalezienia nastolatka. W akcji uczestniczy aż 8 zastępów, w tym JRG Racibórz, sześć ochotniczych straży pożarnych oraz zastęp Specjalistycznej Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej z Jastrzębia-Zdroju. Całkowita liczba zaangażowanych strażaków przekroczyła 40 osób. W trakcie poszukiwań używane są specjalistyczne urządzenia, takie jak kamery termowizyjne, aby zwiększyć szanse na szybkie odnalezienie chłopca.
informacji, które dotarły do naszej redakcji, wynika, że 15-latek prawdopodobnie opuścił obóz harcerski wczesnym popołudniem, najprawdopodobniej około godziny 14:00. Przyczyny jego zaginięcia są na razie nieznane, a służby intensywnie przeszukują okoliczne tereny w nadziei na znalezienie śladów lub jakichkolwiek wskazówek dotyczących miejsca, gdzie mógłby się znajdować.