Pocysterski Zespół Klasztorno-Pałacowy, Parafia Wniebowzięcia NMP w Rudach i Studium Muzyki Kościelnej w Gliwicach mają zaszczyt zaprosić Państwa na kolejną 24. edycję Festiwalu „Muzyka w starym opactwie”, który trwać będzie od maja do października 2019 roku w Bazylice Matki Boskiej Pokornej w Rudach.

Koncerty w tak urokliwym i cennym, bo przywróconym do życia po zniszczeniach drugiej wojny światowej, średniowiecznym klasztorze cystersów stwarzają wyjątkowy klimat dla skupienia i kontemplacji czy choćby tylko głębokiego i pełnego duchowych treści wytchnienia podczas słuchania muzyki organowej i wokalnej.

W czasie swej 24-letniej już historii, festiwal „Muzyka w starym opactwie” zyskał rangę jednego z najważniejszych wydarzeń kulturalnych regionu. Wierni festiwalowi słuchacze, często obecni na wszystkich koncertach cyklu a reprezentujący całą Ziemię Śląską, są dowodem na to, iż nie zniknęła jeszcze potrzeba kontaktu ze sztuką trudniejszą w odbiorze, za to gwarantującą doświadczenie najwyższych i ponadczasowymi wartości.

Festiwalowi patronuje wybitny zakonnik cysterski a zarazem kompozytor – Johannes Nucius. Urodzony w Zgorzelcu (około 1556 r.), w rudzkim opactwie zaczął komponować swoje dzieła. W 1591 roku został opatem klasztoru w Jemielnicy, gdzie przebywał aż do śmierci w roku 1620. Johannes Nucius należał do najwybitniejszych postaci w dziejach śląskiej kultury muzycznej oraz całego zakonu cysterskiego, i to w skali europejskiej. Niestety zniszczenia klasztoru w Jemielnicy w wyniku wojny 30-letniej a przede wszystkim  pożary, szczególnie pożar klasztoru w 1617 roku, sprawiły, że wiele jego dzieł wokalnych nie przetrwało do naszych czasów. Na szczęście, zachowały się dwa zbiory motetów, drukowane w Pradze i Legnicy. Posiadamy również znaczące dzieło o teorii muzyki autorstwa Nuciusa pt. „Musices Poeticae”.[1]

Kompozycje patrona festiwalu bywały już prezentowane w ramach naszych koncertowych spotkań. W tegorocznym cyklu zabrzmią one również, aby  i nowi słuchacze mogli się przekonać, jak wspaniałe dzieła powstawały w zaciszu klasztornych cel i jak wielki był wpływ zakonnej duchowości na kulturę Europy.

Sięgając bowiem do historii zakonu cysterskiego w dawnej diecezji wrocławskiej, obejmującej tereny nad górną i środkową Odrą, nie sposób nie zauważyć, że początki profesjonalnej kultury muzycznej na Śląsku związane są ściśle z rozwojem chrześcijaństwa, w szczególny zaś sposób z działalnością duszpasterską klasztorów, początkowo benedyktynów i kanoników regularnych, a później przede wszystkim cystersów. Zaś opactwo w Rudach, wspólnie z innymi klasztorami cysterskimi na tych ziemiach, należało do najbardziej prężnych ośrodków pielęgnowania liturgii i życia kulturalnego. Zakony te poprzez swoją aktywność, w istotny sposób przyczyniły się do rozwoju życia religijnego i szeroko pojętej kultury artystycznej.[2]

Warto przypominać dzieje Pocysterskiego Zespołu Klasztorno-Pałacowego, aby na kanwie ich bogatego liturgicznie i kulturowo dziedzictwa snuć naszą teraźniejszość, kształtując ją wedle własnych możliwości i najlepszej woli. Każdy bowiem czas ma swoje ważne momenty, do których nawiązują i na których fundamencie budują kolejne pokolenia. Do szacunku wobec dziedzictwa przeszłości zachęcają  nas również postulaty zawarte w Konstytucji o Liturgii Soboru Watykańskiego II: „Tradycja muzyczna całego Kościoła stanowi skarbiec nieocenionej wartości”,  dlatego „ największą troskliwością należy zachowywać i otaczać opieką skarbiec muzyki kościelnej”[3]

Festiwal jest zatem jedną z form troski o wielowiekowy i różnorodny skarbiec muzyki religijnej, śląskiej i europejskiej. W tym roku warto o tym pamiętać również dlatego, że obchodzimy 15-lecie wejścia w struktury Unii Europejskiej. Tej wspólnoty państw i narodów, która u swego zarania za patronkę obrała sobie Królową w koronie z gwiazd dwunastu, a teraz tak skwapliwie się od tych związków odcina. Może płomień rujnujący katedrę Notre Dame rozpali na nowo wiarę w sercu starego kontynentu? Westchnijmy w tej intencji do naszej Pokornej Pani przy okazji koncertowych odwiedzin.

W tegorocznym festiwalowym repertuarze nie może też zabraknąć  muzyki Stanisława Moniuszki, którego 200-lecie urodzin w tym roku obchodzimy. Większość z nas zna tego twórcę jako wybitnego kompozytora oper. Podziwiamy „Halkę” czy Straszny dwór”, ale niewiele wiemy o jego muzyce kameralnej, baletowej, o utworach fortepianowych i organowych. A przecież warto pamiętać, że Stanisław Moniuszko był organistą w kościele św. Jana w Wilnie i pozostawił po sobie utwory literatury organowej. Niektóre z nich zabrzmią w tym roku w Rudach. Warto przy okazji przypomnieć, że znana z kościołów  pieśń „Ojcze z Niebios, Boże Panie” to również utwór Moniuszki, pochodzący z 4. aktu opery „Halka”.

Niech każdy z sześciu koncertów, na który zdecydują się Państwo poświecić czas, zaowocuje mistycznym spotkaniem z tym wszystkim, co historia w tych murach zostawiła i do czego refleksje zrodzone tu przy dźwiękach muzyki mogą nasze myśli i serca zaprowadzić.

ks. prałat Bogdan Kicinger
Dyrektor Festiwalu

>> Tegoroczny program <<


[1] Remigiusz Pośpiech. Johannes Nucius. Epoka Duchowość Życie i Twórczość. Opole 2008

[2] Tamże.

[3] Konstytucja o Liturgii nr 112 i 114.