W dniu 7 sierpnia 2025 r. w bezpośrednim sąsiedztwie zabytkowej figury św. Jana Nepomucena w Rudach, najstarszej tego typu rzeźby w regionie, której 300-lecie obchodziliśmy w 2024 roku (czytaj), ustawiono drewniane zabudowanie skrywające pojemniki na odpady komunalne. Odległość od postumentu wynosiła około dwóch metrów. Choć konstrukcja miała formę estetycznej osłony, jej lokalizacja wzbudziła poważne wątpliwości w zakresie poszanowania kontekstu historycznego, religijnego i artystycznego zabytku.
Wczesnym rankiem następnego dnia po licznych głosach krytyki w mediach społecznościowych konstrukcja została zdemontowana. Choć można by uznać sprawę za zakończoną, w rzeczywistości ujawnia ona istotny problem braku należytej procedury konsultacyjnej przy ingerencji w otoczenie obiektów zabytkowych.
Figura św. Jana Nepomucena, usytuowana od wieków w pobliżu pocysterskiego zespołu klasztorno-pałacowego, jest cennym przykładem XVIII-wiecznej sztuki religijnej oraz nośnikiem lokalnej tożsamości i wartości duchowych mieszkańców. Jako obiekt wpisany do gminnej ewidencji zabytków, a znajdujący się w strefie ochrony konserwatorskiej, podlega przepisom ustawy z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (Dz.U. 2022 poz. 840). Zgodnie z art. 36 tej ustawy wszelkie działania mogące prowadzić do zmiany wyglądu lub otoczenia zabytku wymagają pozwolenia właściwego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Dotyczy to również montażu elementów małej architektury, jeśli ich lokalizacja może zakłócać historyczny charakter miejsca.
Umieszczenie pojemników na odpady w bezpośrednim sąsiedztwie figury, nawet w estetycznej obudowie, stanowi ingerencję w jej ekspozycję i krajobraz kulturowy. Takie działanie wymagało wcześniejszego uzgodnienia z organem ochrony zabytków, a w przypadku Rud z Wojewódzkim Urzędem Ochrony Zabytków w Katowicach. Brak takiej procedury rodzi pytania o przestrzeganie prawa i standardów ochrony dziedzictwa.
W świetle troski o zachowanie integralności krajobrazu kulturowego warto również poddać ocenie lokalizację nowo ustawionych parkometrów (czerwiec br.). Należy zbadać, czy ich umiejscowienie, zwłaszcza w bezpośrednim sąsiedztwie zabytkowych obiektów i w osi widokowej, nie narusza przepisów dotyczących ochrony zabytków (szczególnie jeden) i czy montaż został poprzedzony wymaganymi uzgodnieniami z właściwym organem konserwatorskim.
Apeluję do władz gminy o wprowadzenie jasnych procedur uzgadniania wszelkich działań w strefach ochrony konserwatorskiej niezależnie od tego, czy inicjatywa pochodzi od samorządu, instytucji czy osób prywatnych. Zwracam się również do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków o zbadanie, czy w opisanych przypadkach dochowano wymogów ustawy.
Zabytki nie są w stanie bronić się same. Ich ochrona wymaga aktywnego udziału specjalistów, samorządów i społeczności lokalnej. Należy pamiętać, że każdy element w otoczeniu zabytku wpływa na jego percepcję, a błędne decyzje mogą trwale obniżyć wartość historyczną, religijną i artystyczną miejsca.
Grzegorz Tomasiak
dr sztuki, dyscyplina sztuki plastyczne i konserwacja dzieł sztuki
Studia podyplomowe z zakresu: Konserwacji, kształtowania architektury i aranżacji wnętrz obiektów sakralnych.